Wyposażenie domowego studia lektorskiego wymaga podjęcia szeregu decyzji – przede wszystkim, choć nie tylko, odnośnie sprzętu, który wykorzystywać będziemy w trakcie pracy. A ponieważ najczęściej to są drogie rzeczy (Panie Ferdku), warto, by nasze decyzje były dobrze przemyślane – również pod kątem tego, gdzie wyposażenie studia nabyć, by mieć pewność, że kupujemy produkty dobrej jakości, sprawdzone i w rozsądnej cenie.
Artykuł zawiera linki afiliacyjne.
Zacznijmy od tego, gdzie w ogóle kupuje się sprzęt do nagrań lektorskich. Bo przecież nie w sklepie na osiedlu, w supermarketach raczej też takiej oferty nie mają. No ale lektorzy gdzieś się zaopatrują – i dziś odpowiemy sobie na pytanie, gdzie.
1. Stacjonarne sklepy muzyczne
Pierwszą opcją są stacjonarne sklepy muzyczne, które znajdziecie bez trudu w każdym większym mieście. Są na ogół dobrze wyposażone – choć na pewno ich oferta jest mniejsza niż sklepów internetowych. Ich zasadniczą zaletą jest fakt, że możecie tam wynegocjować naprawdę atrakcyjne ceny, zwłaszcza przy większych zakupach. Może się nawet zdarzyć, że otrzymacie ceny korzystniejsze niż online – tak, to naprawdę jest możliwe!
Jak i dlaczego? Ponieważ takie sklepy często sprowadzają sprzęt bezpośrednio z hurtowni lub od producenta, bez prowizji za pośrednictwo czy obsługę płatności online, co ma istotny wpływ na cenę końcową produktu. A jeśli jeszcze sklep jest oficjalnym dystrybutorem danej marki, to zaproponowane stawki mogą być naprawdę bardzo kuszące. No a dodatkową zaletą kupowania sprzętu do studia lektorskiego w lokalnych sklepach muzycznych jest fakt, że możecie zawsze poprosić o pomoc i doradztwo, jeśli nie jesteście pewni, na co się zdecydować.
Ma to także kolosalne znaczenie, jeśli planujecie kupić rzeczy takie jak instrument muzyczny, wzmacniacz gitarowy czy pałeczki perkusyjne - nic nie pobije "pomacania" nowego sprzętu przed zakupem, by przekonać się o jego właściwościach subiektywnie.
2. Internetowe sklepy branżowe oraz Allegro, Amazon i inne
Alternatywą są specjalistyczne sklepy internetowe i – oczywiście – Allegro czy Amazon. To z pewnością bardzo wygodna opcja, bo zakupy zrobicie z własnego fotela, bez wychodzenia z domu, a przy tym na bieżąco możecie porównywać parametry konkretnych sprzętów i ceny. Od 2020 roku większość stacjonarnych sklepów muzycznych również przeniosło lub rozbudowało swoje działania o sprzedaż online.
Wybór jest bardzo szeroki, ceny na ogół atrakcyjne, a zamówienia przychodzą pod drzwi, więc z pewnością wiele osób wyposaży swoje domowe studio lektorskie właśnie ta drogą.
Na co zwrócić uwagę? Z własnych obserwacji podpowiem, że przy większych zakupach w sklepie online warto negocjować cenę. W zależności od kursów walut lub dostępności sprzętów możemy "urwać" kilka procent na wartości zamówienia. To niedużo, ale przy zamówieniu na kwotę 1000zł możemy już cieszyć się darmowym kablem XLR czy pop-filtrem do mikrofonu.
Allegro, Amazon i inne agregaty sprzedaży online pozwalają z kolei szybko sortować sprzęty po cenie, ocenach sprzedawcy czy czasie dostawy. Do tego w takich portalach możemy niejednokrotnie trafić na przeceny, dzięki którym możemy kupić interesujące nas sprzęty nawet poniżej rynkowych stawek. To samo tyczy się sklepów elektronicznych takich jak x-kom, Euro czy Media Markt. Podczas Black Friday 2022 w x-komie można było dostać pełen, świetnej jakości zestaw do nagrań - Rode NT1 z interfejsem Rode Ai-1 i kompletem akcesoriów za 999zł. Wartość rynkowa sprzętu jest prawie dwa razy wyższa. Co najmniej kilkanaście osób z naszej grupy lektorskiej załapało się na tę promocję, bo informacja o niej w parę minut pojawiła się na tablicy grupy.
3. Hurtownia muzyczna Thomann
Jest jeszcze trzecia opcja – mniej oczywista, ale wykorzystywana przez wielu lektorów, realizatorów czy profesjonalnych muzyków. To hurtownia muzyczna Thomann (znajdziecie ją pod adresem thomann.de) – jeden z największych, a być może największy sklep muzyczny w Europie.
Najbardziej istotną zaletą zakupów w tej hurtowni – oprócz oczywiście ogromnego wyboru – są konkurencyjne ceny. Thomann w wielu przypadkach bije na głowę i rozkłada na łopatki polską konkurencję (która zresztą nierzadko również się tam zaopatruje), co ma ogromne znaczenie zwłaszcza wówczas, gdy planujecie większe zakupy – wówczas Wasza oszczędność może osiągnąć naprawdę niebagatelną kwotę (bo to wciąż są drogie rzeczy, Panie Ferdku). Szacuję, że na przestrzeni kilkunastu lat zostawiłem u nich 200-300 tysięcy złotych. Liczba gratisów i zniżek przy zamówieniach często sięgała 10% wartości zamówienia. Łatwo policzyć ile zaoszczędziłem. Przykład? Kupując drogie pianino cyfrowe otrzymywałem w zestawie słuchawki, pedał ekspresji, stojak, kable jack, pokrowiec i statyw na nuty w ramach gratisu. Kupując mikrofon zazwyczaj w cenie otrzymuję kabel, pop-filtr, a czasem za symboliczną kwotę również statyw czy kabinkę akustyczną. Tego typu akcesoria i tak musiałbym kupić, więc gratisy były sporą, realną oszczędnością.
Jak to się dzieje, że Thomann może zaproponować tak dobre ceny? Jest dystrybutorem wielu marek, a ze względu na skalę działalności może u producentów wynegocjować naprawdę dobre stawki. Przy okazji warto wiedzieć, że Thomann sam jest także producentem sprzętu (który, notabene, nierzadko jest naprawdę dobrej jakości, mam parę gitar, mikrofonów i mnóstwo kabli ich produkcji).
A mówiąc o skali... Thomann to miasteczko-sklep. Cała miejscowość Treppendorf jest tak naprawdę zapleczem hurtowni. Dość niezwykłe miejsce, które mam od paru lat w planach odwiedzić osobiście :)
Co jeszcze? Mamy tu bezpłatną wysyłkę do Polski powyżej określonej kwoty, a do tego polską stronę internetową i nawet polską obsługę, która w rodzimym języku zapewni Wam wsparcie na każdym etapie procesu zakupowego. Ogromnym plusem jest znakomita obsługa posprzedażowa, gwarancyjna i serwisowa, dzięki czemu każdy problem z zakupionym sprzętem rozwiążecie szybko oraz bez zbędnych problemów i formalności. Oraz aż 30 dni na zwrot, więc macie dość czasu, by przetestować sprzęt i zdecydować, czy właśnie czegoś takiego szukaliście.
I jeszcze jedna kwestia, bardzo istotna z punktu widzenia przedsiębiorcy. Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że na większość sprzętu kupowanego w Polsce, gwarancja dla firm wynosi tylko rok. Tymczasem w Thomannie macie trzy lata gwarancji na każdy zakup, co stanowi naprawdę kolosalną różnicę. Nigdy nie zakładamy, że będzie trzeba korzystać z napraw gwarancyjnych - ale możecie mi wierzyć, są potrzebne. Od spalonych mikrofonów i interfejsów, przez porwane pokrowce, uszkodzone statywy, pęknięte kable czy potrzaskane przez kuriera nagłośnienie - nigdy nie miałem najmniejszych kłopotów z reklamacją oraz naprawą/wymianą.
Jestem oczywiście świadom, że ten wpis może brzmieć jak reklama, a w dodatku rekomendowanie zakupów na niemieckiej stronie zamiast u polskich firm jest mało patriotyczne. Stawiam jednak sprawę jasno - Thomann nie płaci za ten wpis. Piszę z własnego doświadczenia, bo mnóstwo moich podopiecznych zadaje mi dokładnie to tytułowe pytanie - a ja odpowiadam zgodnie z prawdą, bo sam od lat zaopatruje się w sprzęt właśnie w Thomannie. Dokładnie tak samo robi znaczna część polskiej branży lektorskiej – i wierzcie mi, nie bez powodu się tak dzieje. Owszem, link do sklepu w tym artykule jest linkiem partnerskim, bo od lat jestem członkiem programu poleceń (Thomann Linkpartner), jednak jest to raczej pochodna moich - naprawdę dobrych - doświadczeń z tym sklepem od mniej więcej 2009 roku.
Jeśli więc planujecie wyposażenie, modernizację lub rozbudowę swojego domowego studia lektorskiego, albo po prostu szukacie jakiegoś nowego sprzętu studyjnego, macie kilka opcji do wypróbowania - warto się rozejrzeć i sprawdzić co będzie odpowiednie dla Was.